poniedziałek, 23 lutego 2015

Życie to nie bajka

Jeżeli chodzi o związki to rozstałam się z chłopakiem, o którym myślałam, że jest miłością mojego życia. Dałam mu to co uważałam za najcenniejsze, a on okazał się nie być mężczyzną odpowiedzialnym i na całe życie. Czy ja potrzebowałam opiekunki na złe czasy i uroczego romantyka na dobre...? Tak. Nadal takiego potrzebuje, ale ambitnego, pracowitego i przedsiębiorczego. Ale może też być taki jak on... nieśmiały programista... tylko musi być pracowity i bez depresji i z jakimś poczuciem życia. Kurwa!!! Jak zwykle ja chciałam się do niego dostosować! Nie!!! Trzeba szukać takiego, który ci pasuje albo inspirować ludzi! Trzeba sobie wybierać otoczenie, zamiast będąc w określonym otoczeniu dostosowywać się do niego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz