czwartek, 27 grudnia 2012

Kobieta przedsiębiorcza

 Jak wskazują wyniki raportu GEM (Global Entrepreneurship Monitor) pięć na sto kobiet w Polsce jest zaangażowanych w tworzenie nowego biznesu. 

 Jeśli mają pomysł i odważą się go wcielić w życie – to im się udaje!

 Warto o tym pamiętać myśląc o własnym biznesie. Wielu kobietom się udaje. Jednakże nie trzeba kolejny raz odkrywać Ameryki wystarczy poszukać już działającego systemu za zarabianie pieniędzy. On musi działać od początku! To nie może być stworzenie dla siebie etatu.
 Według PARP:
"Sylwetka kobiety przedsiębiorcy
Kobieta prowadząca własna działalność gospodarcza jest młoda, na ogół dobrze wykształcona. Pracę na swoim poprzedziła zdobywając doświadczenia w innych firmach. Do podjęcia decyzji o własnym biznesie zmotywowały ją kwestie finansowe, dążenie do samodzielności i wykorzystanie sprzyjających okoliczności. Najczęściej pozostaje w stałym związku, ale nie ma dzieci. Nie rezygnuje z ich posiadania, a realizując plany dzietności może mieć ich więcej niż wynosi przeciętny wskaźnik dzietności.To jest najlepszy sposób na życie który wy poznaliście, ale czy to nie oznacza że ja mogę poznać lepszy?
Mogę, tylko muszę dobrze poszukać. Co ja mogę zaproponować przedsiębiorcom, którzy osiągnęli sukces?
Chcę wiedzieć jak ci ludzie się zachowują, ale nie chcę być nimi."
Jest to absolutnie wpis na mój temat, czyli powinnam zdobyć jeszcze trochę doświadczenia zawodowego. 

Według Briana Tracy jest 5 sposobów, aby się wzbogacić:
74% poprzez własną firmę
10% senior executives
 top 5 % ludzi z każdej branży
5% top sales people

Zakładając własną firmę warto zastanowić się nad następującymi rzeczami: dlaczego chcę mieć firmę, jaki mam cel, jak chcę go osiągnąć, kiedy, z kim, czy mam odpowiednie zasoby, jak zdobędę to, czego mi brakuje?

Co jest najważniejsze w życiu?
Spokój ducha oraz stały rozwój. Według mnie stały rozwój możliwy jest jedynie będąc przedsiębiorcą.
Cechy, które pomagają w biznesie to proaktywność, elastyczność, pozytywne myślenie, trzeba lubić ludzi. Firma to przecież spotkania, negocjacje, zarządzanie zespołem.
 Najważniejsze dla mnie, aby myśleć jako osoba totalnie biedna, a nie jak osoba mająca za sobą rodziców i ich pieniądze, bo tego może kiedyś zabraknąć. Jestem zdana tylko na siebie.


poniedziałek, 24 grudnia 2012

Rozwój osobisty

Dzisiaj jedną z przełomowych dla mnie myśli było: dzisiejszy dzień będzie beznadziejny, bo nie zrobię nic konstruktywnego, nic znaczącego. Będę tylko czekała na polecenia ze strony mamy dotyczące przygotowań świątecznych. Nie lubię być w ostatniej chwili informowana co mam zrobić. Lubie mieć plan z wyprzedzeniem. Pomyślałam również o alternatywie: dzisiejszy dzień będzie beznadziejny, ponieważ jak zwykle pojadę do pracy i będę poprawiać status życiowy swojego pracodawcy. Wiadomo, że trzeba posiąść pewne umiejętności, aby założyć i z sukcesami prowadzić własną działalność gospodarczą, ale nie chcę przez kilka lat codziennie jeździć do roboty na 8-10 godzin. Praca na czyjś rachunek jest do dupy.
Trzeba przyznać, że życie na własny rachunek jest dużym wyzwaniem i to duża odpowiedzialność być zdanym tylko na siebie, na własną pracę, na własne decyzje, analizy sytuacji. Faktem jest również to, że inaczej nie da rady wzbogacić się.
Do rozpoczęcia działań jako przedsiębiorca konieczna jest ogromna wiara w siebie. Najpierw musisz stać się przedsiębiorcą we własnej głowie, a dopiero później możesz osiągnąć sukces.
Jak zmienić swój system wierzeń?
Jednym ze sposobów jest powtarzanie pozytywnych afirmacji, które mają zmienić nasze wewnętrzne przekonania. Znalazłam ciekawe wyzwanie stworzone przez Briana Tracy'ego trwające 30 dni. Można go znaleźć pod tym linkiem:
30 day affirmation challenge
zamierzam stosować go przez najbliższe 30 dni.

Bardzo chciałabym prowadzić własną firmę oraz odnosić sukcesy. Myślę, ze z jednej strony to czego nauczyłam się do tej pory jest zarówno zaletą jak i wadą. Np. będąc pracownikiem musisz być perfekcyjny w swoich obowiązkach, aby awansować oraz aby po prostu przetrwać w pracy. przedsiębiorca może zatrudnić pracowników do wykonywania swoich obowiązków.
Jestem przekonana, że tylko prowadzenie własnej firmy da mi szczęście i satysfakcję. Brak mi tylko odpowiednich do tego funduszy :/
Ale nawet z największych tarapatów da się wyjść. Jedyne co daje trwałe poczucie szczęścia to rozwój. Przestajesz się rozwijać - przestajesz być szczęśliwy. Stagnacja to nuda. Należy cały czas stawiać sobie nowe wyzwania. Sposób na motywację i poprawę jakości swojego życia:
1. Take advantage of the situation
Jak mogę skorzystać z sytuacji w której aktualnie się znajduję? Z pewnością mogę przemyśleć wiele spraw. Mam na to dużo czasu. Warto również pouczyć się tego co w przyszłości może przynieść wymierne korzyści finansowe. Konieczne jest też wyjście bez kompleksów do ludzi, aby poznać ich metody na zdobywanie hajsu oraz poprawę siebie. Uwielbiam kontakt z ludźmi. Zarówno te pozytywne jak i negatywne emocje z tym związane. Muszę sobie ze wszystkimi radzić. Nie mogę uciekać od problemów. Odważnie stawiam czoła rzeczywistości.
2. Get yourself some role model
Jaki przykład człowieka sukcesu mogę sobie wybrać? Z pewnością dobrym typem jest mój kolega Kamil. Wyszedł z bardzo poważnej patologicznej rodziny i zrobił już bardzo wiele, aby stać się dobrym człowiekiem. Zarobił trochę pieniędzy, odkładał i założył własną firmę. Bardzo prostą, nic wyszukanego. Aktualnie dba zarówno o własne ciało, jak i o biznes. Jest po prostu ludzki. Żadnych sztywnych zasads, ma swoje zalety i wady.
3. Measure your action
Jak zmierzyć rezultaty? Należy stworzyć plan działania i rozliczać się z niego. 
 4.  Give more value
Daj z siebie więcej niż inni! Wczoraj rozmyślałam o swojej koleżance. Ona pije prawie codziennie i ciągle myśli o jednym i takim samym problemie. Gdyby odpuściła i puściła to w niepamięć ten problem raz dwa by zniknął. Nie ma co wiele razy rozmyślać o tym samym. Czy ja mam jakiś problem w tym momencie? Nie. Mogę z odwagą patrzeć w przyszłość. Mam wiele cech oraz zasobów, które pomogą mi odnieść sukces jako przedsiębiorca.
5.  Podejmij działanie
najważniejsze: zacznij działać, a nie tylko mówić o tym. I mierz swoje rezultaty.

piątek, 21 grudnia 2012

Pieniądze część 2

Myślenie o finansach jest ciężkie. Trudno jest przyznać się przed samym sobą do własnych zaniedbań oraz uległości wobec pokus. Ja, na przykład, często za dużo w swoim życiu wydawałam. Oszczędzanie zawsze przychodziło mi z trudnością. Jedyne co motywowało mnie do odkładania to natychmiastowe inwestowanie zaoszczędzonych pieniędzy (np. na społecznościowych portalach pożyczkowych) oraz łączenie stałego dochodu z kombinowaniem (np. częste korzystanie z karty kredytowej, aby spłacić ją w kolejnym miesiącu bez odsetek).

Ważne cytaty: Warren Buffet "Jeżeli grasz w pokera i po 20 minutach gry nie wiesz, kto jest manipulowany, wtedy ty nim jesteś." Uważam to za bardzo ważne stwierdzenie. Bardzo chcę nauczyć się zasad tej gry oraz opanować jej zasady. Jak twierdzi Kiyosaki: w tej grze chodzi o to kto jest czyim dłużnikiem. Czy więcej ty komuś wisisz czy inni tobie?
Jest tylko jeden sposób nauki - poprzez działanie. Nauka teoretyczna bez praktycznej jest bardzo krótkotrwała. Przekonałam się o tym na studiach. Jeżeli nie zastosowałam wiedzy w praktyce szybko ją zapominałam. Natomiast kiedy uczyłam się analizy inwestycji dokonałam wielu własnych obliczeń wobec potencjalnych korzyści jakie mogą przynieść inwestycje w polskie papiery wartościowe. W ten sposób umieściłam tę wiedzę w swoim umyśle na długi czas.
Jestem leniwa. Muszę bardzo mocno tego chcieć, aby dłuższy czas się mobilizować do działania. Na początku, kiedy mi nie wychodzi jestem strasznie poirytowana tematem i dopiero kiedy widzę pozytywne rezultaty jestem zadowolona, a moja motywacja się zwiększa.
Z czego nie jestem w swoim życiu zadowolona?
Przede wszystkim z braku spokoju ducha. Z czego to wynika? Wcześniej na to nie wpadłam: nie żyje tak, jak bym tego chciała, czuję, że to co robię nie działa w życiu, że jest lepszy sposób na jego przeżycie.Poszukuję aktualnie sposobu na jego satysfakcjonujące przeżycie. Na życie spełnione, pełne pozytywnej energii oraz satysfakcji finansowej. Z pewnością nie jest to praca na etacie, życie według schematów oraz kiepski związek.
W swoich dążeniach odnoszę już pewne sukcesy.